czwartek, 4 października 2012

Moje pierwsze filcowanie

Coraz to napotykam w internecie na fajne rzeczy 
wykonane techniką filcowania wełny czesankowej.
 Zapragnęłam mieć filcowaną bajeczną torbę listonoszkę  :)
Taki typ torebki lubię najbardziej.
Wygodna forma noszenia na krzyż mi odpowiada.
Człowiek chce się schylić i nie musi przytrzymywać torby, która wiecznie spada z ramion.
Metodę na mokro widziałam na warsztatach z filcowania.

Taki twór filcowany na mokro wyszedł po moich działaniach:


 klapa w ogniste kolory  + dredy

 to  rozwarstwienie przy pasku wyszło jakoś samoistnie, ale mi się spodobało:



pasek jest naprawdę mocny 


tył torby:


A tak powstawała torebka:

ułożenie czesanki warstwowo


Na warstwy spodnie dawałam kolory, które najmniej mnie interesowały,
 i tak będą one niewidoczne, bo środku torby

Wypełnienie wnętrza torby podszewką uważam za zbyteczny manewr,
ale jak ktoś chce - nie ma problemu.





 to klapa wierzchnia z dredami:
Dredy zrolowałam wcześniej i wplotłam je w klapę


Ten element to pasek: musi stosunkowo dłuższy bo podczas filcowania nam się skurczy


Roluję pasek na bambusowej podkładce:

 i kwiatuszek: 


klapa spód:

Ogromnie jestem zadowolona z pierwszej próby filcowania na mokro.
Dodam jeszcze do niej zwnętrzną małą kieszonkę od spodu. 


 jesienne ponure dni rozweseli mi  kolorowa torebka


poniedziałek, 1 października 2012

WEGETARIAŃSKIE PIEROGI Z ZIEMNIAKAMI

Są różne pierogi, ale te które robiła moja babcia są po prostu R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-E
Pochodzą z Podlasia i nie są to pierogi ruskie.
Zawsze robię sporą ilość bo świetnie smakują odsmażane na patelni. Znikają bardzo szybko. Trochę jest z nimi roboty ale naprawdę są warte tego.


Oto przepis:
ciasto: 4 szklanki mąki pszennej
  gorąca woda
łyżeczka soli
2 łyżki oleju

 farsz:1,5 kg ziemniaków
4 małe cebule
majeranek 
pieprz, sól

Wsyp mąkę do miski i stopniowo dolewaj gorącej wody. Dodaj sól i olej .Wyrabiaj ciasto. Po złączeniu się składników przenieść kulę ciasta na stolnicę.  Jak zagnieciesz już ciasto tak, by w środku po przekrojeniu nie było dziurek , odłóż ciasto by odpoczęło przykrywając ściereczką by nie obsychało.





Na farsz: obierz cebule i zeszklij na oleju:



Ja dziś użyłam większej ilości składników  bo 5 gęb trza było obdzielić tym jakże zacnym rarytasem.A poza tym można te pierożki zamrozić na późniejszą konsumpcję




Do starcia ziemniaków użyłam robota kuchennego




zeszkloną cebulkę połączyć z ziemniakami .Farsz posolić , popieprzyć i dodać sporą ilość majeranku ( ja nie żałuję) Można dodać również paprykę słodką i czosnek przeciśnięty przez praskę.


wrzucamy na rozgrzaną patelnię  farsz



od czasu do czasu przekładając by cały farsz się przesmażył. Farsz zgęstnieje i zrobi się z niego taka sztywna klucha. Nie zrażajcie się kolorem robi się brunatny, ale smak rekompensuje wątpliwe walory estetyczne :)


Po zdjęciu z patelni  możemy zacząć lepić pierożki. Farsz może być  nakładany jeszcze ciepły.


 Babcia dzielnie mi pomagała w produkcji 


a gdy woda się zagotuje w garze wrzucamy  pierogi i gotujemy aż spuchną i wypłyną na powierzchnię wody 



 Nie skupiałam się na idealnym wyglądzie pierożków, gdyż później i tak kroję je w poprzek na centymetrowe paski i podsmażam na patelni. Takie podsmażone są jeszcze pyszniejsze niż prosto z wody.
Dlatego robię je ciut większe niż tradycyjnie, by było co kroić:)


 Idealnie komponują się z surówkami i  okraszone skwarkami   MMMmmmm..... pychota



 życzę Smacznego
i lecę trochę pojeść



**************************************************************************




środa, 26 września 2012

różnorodności

Maszkaron ulepiony z gliny






już wisi na ścianie




   ceramiczne serca






Znalazłam w lesie ciekawy, pusty w  środku spróchniały pniak. Od razu wpadł mi pewien pomysł na dekorację gdy go zobaczyłam. Oczyściłam, zaimpregnowałam bejcą w kolorze orzecha. I tak się prezentuje :


 ten otwór już był, więc dziupla dla sztucznego ptaszka  idealna.
 Brzegi postrzępione stanowią ciekawy look


pniak zawisł pod drewnianą podsufitką wiaty

poster na blaszce- mała gosposia 


oraz blaszka kocia, 
ten napis ( gdzie jest ten kelner ) mnie powalił : D




Talerz drewniany - FOLK


Na  moje potrzeby przemalowałam ten oto drewniany talerz w stylu folk:


 

Do malowania talerza użyłam farb akrylowych, nie lakierowałam.


Po nadaniu kolorów talerz wygląda tak:


talerz drewniany po malowaniu

"Na ludowo ", " Boho" takie klimaty mi odpowiadają ;)


niedziela, 23 września 2012

Jedwabny misz - masz


Apaszka w stylu a'batik:
A co to właściwie jest ten batik?
Batik pochodzi Indonezji.
To technika barwienia tkanin  z użyciem wosku.
Metoda ta polega na ręcznym pokryciu woskiem fragmentów tkanin , zazwyczaj to stanowi kontur.
Części tkanin które zostały pokryte woskiem nie ulegają zabarwieniu.
Po usunięciu wosku proces mozna powtórzyć.
Po kilkukrotnym naniesieniu wosku i wpuszczeniu barwników powstają wielobarwne linnie przypominające nitki.

Ja nie używam wosku, ale  innego zagęstnika jako konturu.
Ale efekt wychodzi praktycznie taki sam.

*********

Poniżej prace na tłach bardziej stonowanych



druga apaszka bardzo podobna, a jednak inna:
właściwie nie ma dwóch identycznych prac, jest to raczej niemożliwe 
Ręka zawsze "pojedzie "inaczej :)