Szklane kamyczki przyklejałam klejem do płytek ceramicznych. Odstawiłam doniczkę na dobę do wyschnięcia
fugę do płytek o gęstości śmietany nanosiłam palcami
Odczekałam jakieś pół godziny i wytarłam zabrudzenia na szkiełkach miękką szmatką. Jeśli nie wytrzesz szkiełek przed całkowitym wyschnięciem, będziesz później zmuszony skrobać.
Również w ceramicznej lampie "tubie" własnoręcznie ulepionej z gliny i wypalonej, wykorzystałam szklane kamyki.
Pięknie przez nie przebija światło dając kolorowe efekty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz