Też macie czasem niemoc twórczą?
niedziela, 18 listopada 2012
Kamienie
Lubię zwozić kamienie z różnych podróży- tych bliskich- rowerowych, i tych dalszych.....
Niektórzy uważają że przynosi to pecha...ja w przesądy nie wierzę. Te zabobony z kotem , kominiarzem, przysiadanie jak wracasz się po zapomnianą rzecz... i wiele innych. Dla mnie to tylko wymysły ludzi.
Zwróciliście uwagę, że najładniej, najefektowniej wyglądają kamienie jak są mokre.
Ja poprawiam ich wyrazistość kładąc jedną warstwę błyszczącego lakieru akrylowego (nietoksyczny, wodorozcieńczalny)
Tak samo można potraktować muszle, kawałki kory, drewna itp.
Z lewej strony kamienie nielakierowane, prawy kamień po lakierowaniu
Widać różnicę, prawda?
Widać różnicę, prawda?
Takie błyszczące dekoracje lepiej się prezentują w kompozycjach
sobota, 17 listopada 2012
Seria sukienkowa
Sukienki z Burdy:
Wszystkie fasony są według mnie bombowe
Skanowałam z gazety więc jakość zdjęć słaba
motylami malowane:
Ten fason będzie do realizacji , materiał tylko wybiorę kolorowy
A poniżej sukienki Roberta Cavallego:
To połączenie dwóch energetycznych kolorów jest rewelacyjne
środa, 14 listopada 2012
stołek - ławka
stołek podłużny po metamorfozie
Stołek, a może nie stołek, tylko już ławka została przeze mnie przemalowana.
Dla mnie biel jest trochę nudna, więc nadaję większości moich przerabianych rzeczy intensywne kolory.
Stołek, a może nie stołek, tylko już ławka została przeze mnie przemalowana.
Dla mnie biel jest trochę nudna, więc nadaję większości moich przerabianych rzeczy intensywne kolory.
Mam ostatnio fioła na punkcie zieleni...a nigdy nie był to mój ulubiony kolor.
Początkowo stołek miał być cały zielony, ale w trakcie malowania dostałam olśnienia...
Tym razem postawiłam na geometrię.
Początkowo stołek miał być cały zielony, ale w trakcie malowania dostałam olśnienia...
Tym razem postawiłam na geometrię.
nie wszystkie 4 nogi mają ten sam kolor
postanowiłam siedzisko pomalować w trójkątną mozaikę
i tak oto się zmienił przaśny, prosty mebel:
będzie służył nam w ogródku:
A miał być wyrzucony......
*******************************************************************
niedziela, 4 listopada 2012
Różności - filcowanie, kolekcje szklane,ceramika Bolesławiec
Sterylne wnętrza - to nie dla mnie.
Lubię otaczać się rozlicznymi drobiazgami, przedmiotami z duszą... i bez. Uważam, że właśnie w szczegółach tkwi sedno.
Przedmioty w pomieszczeniu nadają mu charakter i nastrój.
Na pewno określają w pewien sposób osobowość właściciela tegoż wnętrza.
Ja, być może przesadzam z ilością bibelotów w swoim mieszkaniu...
bo tyle jest pięknych rzeczy na świecie...
iii chciałoby się je mieć w swoim bliskim otoczeniu...
by cieszyć oko i duszę...
Więc kupuję, często robię sama różne cacka i... ustawiam,
zbytnio nie zważając na to
iż troszkę zagracam swój kwadrat :)
Nazywam ten swój bałagan sprytnie i stylowo - Eklektyzm :)
Nowe ze starego
Przedmioty w pomieszczeniu nadają mu charakter i nastrój.
Na pewno określają w pewien sposób osobowość właściciela tegoż wnętrza.
Ja, być może przesadzam z ilością bibelotów w swoim mieszkaniu...
bo tyle jest pięknych rzeczy na świecie...
iii chciałoby się je mieć w swoim bliskim otoczeniu...
by cieszyć oko i duszę...
Więc kupuję, często robię sama różne cacka i... ustawiam,
zbytnio nie zważając na to
iż troszkę zagracam swój kwadrat :)
Nazywam ten swój bałagan sprytnie i stylowo - Eklektyzm :)
Nowe ze starego
Pocięte resztki tiulu ze złapanego welonu na jakimś weselu:) i zszyte tak że tworzą taśmę
Tak się prezentuje abażur w ciągu dnia:
a tak wieczorem:
judasz na drzwiach zdekupeżowany:
Upcykling:
Wianek z pociętych pasków starej tkaniny.
Formę wianka zrobiłam ze starych gazet, oklejając je szarą taśmą pakową:
filcowane misie dla dla dwójki dzieci
(zrobione w pracy w tzw. oczekiwaniu na klienta:)
takie filcowanie na sucho igłą, nie przypadło mi do gustu.
Ogromna ilość nakłuć jest wymagana i bez naparstka na czubku palca
nie da rady
Ale spróbowałam, zobaczyłam... i podziękuję
filcowane kulki (tu na mokro) na korale:
broszki -filcowe kwiatki:
Piękna doniczka z hurtowni przy ul.Bakalarskiej w Warszawie
Mają piękne kolekcje donic, w różnych stylach firmy POLNIX
Klimaty letnie jesienią:
Energetyczny kolor żółty zawsze nastroi pozytywnie.
Nie przepadam za sztucznymi kwiatami, ale te słoneczniki wykonane są rewelacyjnie
W tym roku kupiłam pomarańczową papryczkę w doniczce.
W tamtym roku miałam czerwoną - pieruńsko ostrą którą zebrałam,
zasuszyłam strąki i zużyłam do potraw.
zbiory z poprzedniego roku papryczki chili:
Wystarczy dodać do garnka 3-4 maleńkie płatki a już nadają one potrawie pikantny smaczek
Spróbowałam również zrobić z tych papryczek sos a'la Tabasco-
Przepis na mój sos:
-oliwa,
-ocet winny
-suszone płatki papryczki
-odrobina soli morskiej
- szczypta cukru trzcinowego
suche składniki zmiksowałam w młynku do kawy
(jest najlepszy do miksowania małych ilości np.suszonego korzenia imbiru, ziaren lnu, orzechów itp. )
A w kuchni zmiany:
Nowa półka do ekspozycji szkła: gąsiorów, słoi, butelek oraz syfonów
Niżej półka ze staroci - taki klimat PRL-u,
kolory nie pasowały mi więc odnowiłam po swojemu
technika decoupage w szafirowe kwiatki:
Na niej kolekcja ceramicznych gęsi - większa część lepiona przeze mnie,
inne zakupione.
i chochla ceramiczna z Zakładów Ceramicznych w Bolesławcu
to polska marka z wieloletnią tradycją
Maja piękne wyroby .
Dla Warszawiaków polecam sklep firmowy Bolesławca w Warszawie przy ul. Prostej 2
Urzeczona głęboką barwą ultramaryny zakupiłam kilka naczyń do kuchni :)
Dla sielskiego klimatu pojawiły się na kuchence gazowej drzwiczki, ze starego pieca chlebowego :
Żyrafę ulepiłam z masy plastycznej, której nie trzeba wypalać.
Po wyschnięciu pomalowałam ją turkusową farbą akrylową.
Labels:
abażur,
bizuteria,
ceramika Bolesławiec,
dekoracje,
doniczka,
filc,
filcowanie,
gąsior,
kuchnia,
lampka nastrojowa,
ogródek,
papryka,
pólka z szufladami,
syfon,
szkło,
sztuczne kwiaty,
wianek
Subskrybuj:
Posty (Atom)