czwartek, 20 stycznia 2011

parę pobielonych przedmiotów



przed:

po:

przed:

po:

MANDALA

Popełniłam sobie taką oto mandalę.
Proszę jednak nie doszukiwać się głębszych ideologii co ona ma oznaczać.
Poprostu ot taki sobie,geometryczny wzorek z głowy :)

środa, 19 stycznia 2011

JEDWAB ręcznie malowany



Motyw na tej apaszce przypomina mi błyskawicę:










ścianka w pewnym mieszkanku

Podczas pobytu w Irlandii nadałam nowy wyraz ściance dzielącej aneks kuchenny z salonem.Ręka mnie świerzbiła:) A ponieważ znalazła się w schowku biała farba więc przystąpiłam do dzieła.
Od razu zrobiło się weselej w mieszkanku
Eh... trochę juz minęło od tamych cygańskich czasów :D

P.S. pozdrawiam dawnych współlokatorów


LIFTING skrzyni - kufra

Kufer został wygrzebany w spiżarce mojej 90-letniej babci. Babcia otrzymała go od swojej matki w posagu, zapełniony zastawą stołową , pościelą , obrusami itp.
Namęczyłam się z tym kufrem troszkę, gdyż stara farba była bardzo oporna.w ruch musiałam puścić szkifierkę :)
Wieko nie trzymało się skrzyni, bo zawiasy zjadła już rdza. Kupiłam nowe i przytwierdziłam je z tyłu. Wszystkie elementy metalowe oczyściłam i pomalowałam czarną farbą.
Dodałam z przodu uchwyt, by wygodnie móc otwierać wieko.Cały kufer pomalowałam bejcą(wiśnia) i delikatnie zaimpregnowałam dwoma warstwami lakieru akrylowego.

Efekt końcowy mnie satysfakcjonuje :)




PRZED:
( zdjęcie nie oddaje koloru sraczkowatej farby )



PO:


Marilyn Monroe

Marilyn Monroe - Andiego Warhola
Praca została popełniona przeze mnie jako zamówienie dla pewnej istotki która ...zawsze chciała mieć takie coś....

farby akrylowe na kartonie