Zwariowałam na punkcie ozdobników rzeźbionych :D
Już w kilku miejscach zastosowałam je i coś mi się zdaje, że to nie koniec.
A ponieważ miewam skłonność do przesady, więc już się obawiam, że gdzie się nie obejrzę tam decory ;)
lustro:
skrzynia sosnowa pobielona lakierem koloryzującym białym-transparentnym do drewna DAXOL:
Goferek robi za niebanalną ozdobę:
Półeczka "sto lat temu" wyglądała zupełnie inaczej.
Wisiała odwrotnie ( obrócona do góry nogami) a w te widoczne okrągłe otworki wetknięte były drewniane łyżki , łopatki i tłuczek.
Zwykła korkowa tablica informacyjna też zyskała trochę przepychu :)
Pozbyłam się drzwi,a wstawiłam deskę ozdobną (gotowa toczona sztachetka)
do której dokleiłam dekory drewniane
do której dokleiłam dekory drewniane