Sezon na prawdziwe kwiaty w ogrodzie się zaczyna, a u mnie pojawiły się te ceramiczne.
To kolejne kwiaty ceramiczne które ulepiłam . W poprzednich postach zamieściłam zdjęcia tychże piękności które nie przekwitają, nie więdną ;) Nie wymagają też podlewania. Prawdziwa "żelazna roślina" Właściwie ceramiczna.
To kolejne kwiaty ceramiczne które ulepiłam . W poprzednich postach zamieściłam zdjęcia tychże piękności które nie przekwitają, nie więdną ;) Nie wymagają też podlewania. Prawdziwa "żelazna roślina" Właściwie ceramiczna.
Kiedy nie mamy kwiatów naturalnych w ogrodzi, możemy wetknąć w donice takie sztuczne.
I od razu robi się wesoło i kolorowo.A z daleka nie widać że to ceramiczny kwiat :)
I burza im nie straszna. I jak długo kwitną :)
Główka kwiatka ceramicznego, kolory niebieskie , morskie, środek odcienie zieloności
Ale co, wypiekasz te kwiaty? Przeca to trza mieć piec specjalny...
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł
OdpowiedzUsuń