środa, 26 stycznia 2011

obrazy, farby olejne

Podobrazia samodzielnie naciągnięte, zagruntowane .Kiedyś nie było chińskich tanich blejtramów :) więc kombinowało sie samemu .
Stare prace już opatrzone chętnie znajdą nowego właściciela :)

bambusy

cyprysy na wietrze



  zafascynowana obrazem Amerykanki  Georgii Totto O'keeffe 
 czerwona marihuana"ok.1923r


Stworzyłam coś na wzór i podobieństwo oryginału , lecz nie tak do końca...
moja wersja w kolorystyce błękitu, szafiru:



Mój kolega patrząc na obraz stwierdził, że pierwsze skojarzenie jakie mu przychodzi do głowy to   kobieca Vagina ;)
mawia się że "głodnemu chleb na myśli
a chodzi o roślinę - Canna indyjska po polsku "paciorecznik indyjski"



Serducha w różnych technikach

Spróbowałam zrobić serduszka i sprawdzić - co takiego magicznego w nich jest ,że tyle  mają zwolenniczek :)



wtorek, 25 stycznia 2011

jeszcze zima , wiec jeszcze na czasie

klimaty zimowo-świąteczne

RODZINA BAŁWANÓW :)

o dziwo, nic moja ręka nie zmieniła w tej gotowej zakupionej dekoracji

stroik wykonany z różnych moich skrzętnie zbieranych "przydasiów"


kiczowaty janioł :) Jednak wieczorem, gdy anioł świeci robi się przyjemniejszy dla oka. Te przenikające barwy na końcach skrzydeł są klimatyczne.








Dekory, ozdobniki drewniane

Zwariowałam na punkcie ozdobników rzeźbionych :D
Już w kilku miejscach zastosowałam je i coś mi się zdaje, że to nie koniec.
A ponieważ miewam skłonność do przesady, więc już się obawiam, że gdzie się nie obejrzę tam decory ;)

lustro:

skrzynia sosnowa pobielona lakierem koloryzującym białym-transparentnym do drewna DAXOL:




Goferek robi za niebanalną ozdobę:

 


Półeczka "sto lat temu" wyglądała zupełnie inaczej. 
Wisiała odwrotnie ( obrócona do góry nogami) a w te widoczne  okrągłe otworki  wetknięte były drewniane łyżki , łopatki i tłuczek.


Zwykła korkowa tablica  informacyjna też zyskała trochę przepychu :)


 Pozbyłam się drzwi,a wstawiłam deskę ozdobną (gotowa toczona sztachetka)
do której dokleiłam dekory drewniane



A na wiosnę myślę już o malowaniu starej boazerii na jasny kolorek. Jeszcze klamka nie zapadła jaki to ma być kolor. Jedno już postanowione-
 - KLIMATOM SCHRONISKOWYM W MOJEJ KUCHNI MÓWIMY 
STANOWCZE 
-NIEEEE !!!!!